Nic nie budzi tak wielu skrajnych emocji jak dzieci, opieka nad dziećmi, zabawki, akcesoria i ich przydatność i bezpieczeństwo. Nawet jeżeli jakaś zabawka czy gadżet jest przetestowany, dopuszczony do sprzedaży i zatwierdzony przez niezależnych ekspertów, znajdą się ludzie, znawcy, którzy poddadzą pod dyskusję bezpieczeństwo czy zasadność używania danego sprzętu. Takimi emocjonującym przedmiotem wielu dyskusji jest huśtawka niemowlęca
Jakie niebezpieczeństwo czyha na huśtawce?
Dlaczego huśtawka dla niemowlaka budzi tyle emocji i co zarzucają jej przeciwnicy? Przede wszystkim szkodliwość dla kręgosłupa dziecka. Rzekomo długie przebywanie w takiej huśtawce niekorzystnie wpływa na kręgosłup i powoduje niekorzystne zmiany. Oczywiście jest to bardzo rzeczowy argument, jednak warto zastanowić się nad tym ile to jest długo i czy nie wystarczy zaufać zdrowemu rozsądkowi rodziców. Kolejnym zarzutem jest niekorzystny wpływ wibracji oraz zbyt mocnego kołysania na dziecko. Przeciwnicy mówią nawet o syndromie dziecka potrząsanego, zmianach w mózgu zachodzących na skutek mocnego kołysania czy innych szkodliwych skutkach używania. Rodzice rozważający zakup tego typu urządzenia musza wziąć pod uwagę te wszystkie zarzuty, jednak ostatecznie powinni zaufać zdrowemu rozsądkowi oraz rodzicielskiej intuicji, ponieważ to rodzice wiedzą najlepiej co jest dobre dla ich dzieci. Dla niemowlaka huśtawka może okazać się idealnym ukojeniem podczas kolek, ale może również stać się zbędnym meblem w domu, jeżeli maleństwu nie przypadnie do gustu taka forma spędzania czasu. Ile dzieci, tyle potrzeb, dlatego rodzice muszą uzbroić się w dużą dawkę cierpliwości, spokoju oraz dystansu do siebie, świata i dziecka, a to wszystko po to żeby nie zwariować na tej rodzicielskiej drodze.